[Recenzja] Schrade SCHF 24

Schrade to firma produkująca noże w dosyć szerokim zakresie cenowym. W dzisiejszej recenzji zajmiemy się czymś ze średniej półki cenowej. Mówimy tutaj o Schrade SCHF 24.

Pierwsze co rzuca się w oczy to dosyć agresywny design. Co tak na dobrą sprawę jest cechą wspólną chyba wszystkich produktów Schrade'a. Okładki są wykonane z czarnego G-10 i skręcone śrubami. Samo ostrze zostało poddane zabiegowi stone wash, dzięki czemu ewentualne zarysowania wynikające z eksploatacji są mniej widoczne, a nóż zyskuje na wyglądzie.

Ale nóż ma przede wszystkim ciąć a nie wyglądać. To co cieszy najbardziej to konstrukcja full tang. Nie trzeba się obawiać, że przy mocniejszym uderzeniu, w ręce zostanie nam sama rękojeść. Ostrze zostało wykonane ze stali 8Cr18Mov co stanowi dobry kompromis pomiędzy ceną, a jakością. Niestety wiąże się to z tym, że po cięższej pracy musimy nóż podostrzyć. Jeżeli chodzi o wymiary to ostrze jest długie na 86 mm a grube na 3,75 mm. Do typowo bushcraft'owych zastosowań np. batonowanie grubych gałęzi ostrze jest za małe i zbyt lekkie, ale nie oszukujmy się nie jest to nóż do tego przeznaczony. Bardziej się sprawdzi do zastosowań EDC lub drobnych prac obozowych, zaostrzenie patyka, wydrążenie otworu. Rękojeść dzięki swojej fakturze zapewnia pewny chwyt, a karbowanie na grzbiecie ostrza pozwala na wygodne oparcie kciuka.

W komplecie dostajemy dobrze dopasowaną pochwę z tworzywa. Nóż siedzi w niej pewnie i nie musimy się obawiać o jego zgubienie w terenie.

Jeżeli chodzi o użytkowanie to przede wszystkim nóż bardzo dobrze leży w dłoni, rękojeść wydaje się dosyć wąska, ale przynajmniej w moim przypadku pozwala na bardzo stabilny chwyt. Wszelkie prace można wykonywać bardzo komfortowo i bezpiecznie. Dodatkowe oparcie na kciuk ułatwia wykonywanie precyzyjnych zadań.

Podsumowują, Schrade SCHF 24 to fajny nóż w fajnej cenie. Nie zetniemy nim 100 letniego dębu, ale bez problemu poradzi sobie przy mniej ekstremalnych pracach. Idealnie sprawdzi się na co dzień oraz podczas leśnych wypadów.